Ostatnio byłam świadkiem tego jak dzieci same bez inicjatywy opiekunów czy nauczycieli w przedszkolu zamieniały się ubrankami.  Co o tym myślicie? Ja jestem w ciągłym szoku bo nie wiem skąd u tak małych dzieci takie pomysły. Skąd to się bierze ? Czy rodzice , opiekunowie i nauczyciele powinni reagować . Czy zwracać uwagę dziecku, że nie powinno się zamieniać na ubrania? Ja w tej chwili nie mam zielonego pojęcia jak się zachować w takiej sytuacji.  Ja jako dziecko nie miałam takich pomysłów, nawet do głowy mi nie przyszło, że można zamieniać się na ubrania z koleżankami. Muszę przyznać , że byłam bardzo zdziwiona tym co zobaczyłam i delikatnie zwróciłam uwagę, że nie powinni się zamieniać. Może powinnam zgłosić taką sytuację pani wychowawczyni , że dzieci usiłowały zamieniać się ubraniami. Nie chce wyjść na jakąś kompletną idiotkę, czy na jakąś przewrażliwioną kobietę . Nie mam pojęcia jak powinnam się dalej zachować  , niby zwróciłam uwagę dzieciakom ale nie powiedziałam nic nauczycielce.

Powiem Ci, że ja kiedyś spotkałem się z taka sytuacją a ale u znacznie większych dzieciaków. To było w ostatnich latach szkoły podstawowej. A szkoła podstawowa liczyła wtedy jeszcze osiem klas a nie sześć jak w obecnej chwili. Powiem Ci, że sądzę, że w tym wieku takie zabawy w zamienianie się ubrankami to tylko przejaw jakiejś zabawy. Oczywiście można wspomnieć o tym wychowawczyni delikatnie ale przy okazji. Sądzę, że specjalnie nie trzeba się fatygować, bo to nic groźnego. Może jakiemuś dziecku zaimponowały inne części garderoby kolegi lub koleżanki. Dzisiaj nawet skarpety dziecięce są tak atrakcyjne, że ja sama się nie dziwię, że się podobają innym a co tu mówić o innych częściach garderoby. Obecnie te  ubranka są tak bardzo bajkowe i kolorowe , że nie dziwię się dzieciaczkom, że im podobają się ubranka kolegów czy koleżanek. Myślę, że nie ma czym się przejmować, to nie jest powód do niepokoju. Życzę spokojnego wieczoru, pozdrawiam