Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tatuaże .
#1
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Przed tygodniem zostałem ojcem, to dla mnie wielka i ważna sytuacja. Kiedyś dawno temu obiecałem żonie, jeszcze wtedy była moją narzeczoną , że jak zostanę ojcem i będę miał córkę to zrobię sobie tatuaż. Taki tatuaż upamiętniający chwilę narodzin mojej kochanej córeczki Anastazji. Moja żona mi nie dowierza ,że będę zdolny zrobić sobie taki tatuaż. Tak szczerze mówiąc to nie bardzo mi się uśmiecha się tatuować . Tak na prawdę boję się bólu , który nie oszukujmy się jest obecny podczas procesu tatuowania.  Myślałem nad zrobieniem sobie tatuażu ale takiego tymczasowego. Takiego tatuażu, jakie bywały kiedyś wiele lat temu w gumach balonowych do żucia. Ale nie mam pojęcia czy są jeszcze takie dostępne? Może coś wiecie w tym temacie. Czekam na wasze głosy .
Odpowiedz
#2
Witam Cię równie serdecznie w tę zimną grudniową noc. Chyba znam wyjście z sytuacji, które pozwoli Ci zachować twarz prawdziwego mężczyzny przez żoną i córeczka. Obecnie firmy prześcigaj się w różnego rodzaju tatuażach. Obecnie popularne są tatuaże zmywalne na zamówienie . Będziesz mógł umieścić na tym tatuażu wszystko co będziesz chciał. Z całą pewnością miło zaskoczysz swoją małżonkę. Jestem pewna, że kiedy twoja małżonka zobaczy ten "tatuaż" będzie miała na twarzy uśmiech od ucha do ucha. Może zastanów się nad jakąś zabawną formą tego tatuażu , albo wprost przeciwnie zrób go na poważnie. Możesz też pokusić się o zrobienie tatuażu w formie zdjęć małżonki i córeczki. To może okazać się wielkim hitem. Ten tatuaż z pewnością spełni wszelkie twoje oczekiwania i estetycznie jest całkiem ok, bardzo przypomina permanentny.
Odpowiedz
#3
Super dokładnie o coś takiego mi chodziło. Zrobię rodzinie a szczególnie żonie miłą niespodziankę. Cała nasza rodzina podchodzi do życia z dużą dawką humoru. Myślę nad połączeniem zdjęć mojej kochanej żony i mojej kochanej córeczki z jakąś zabawną sentencją, bądź z jakimś zabawnym cytatem, powiedzonkiem używanym często w naszym domku. Coś fajnego z całą pewnością wymyślę . Dziękuję za informacje i utwierdzenie w pomyśle.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości